By znalźć się się na wierzchołku...

Są dwa sposoby na to, żeby znaleźć się na wierzchołku dębu. Jeden, to usiąść na żołędziu i czekać. Drugi, to wspiąć się na drzewo. Kemmons Wilson

Wybór zaś nie jest wcale taki prosty - nie zawsze aktywność jest wskazana. Czasami warto po prostu poczekać.

Być lepszym od samego siebie

Nie ograniczaj się do bycia lepszym od rówieśników i poprzedników. Staraj się być lepszy od samego siebie. 

William Faulkner

Być lepszym od siebie samego każdego dnia. Guru rozwoju osobistego w Polsce nawołuje, by stwarzać każdego dnia lepszą wersję samego siebie. A nie jest to łatwe. Pamiętamy doskonale, iż "dobre jest wrogiem wielkiego" (J. Collins). Aby pozostać dobrym...musimy być coraz lepsi, bo przecież świat się zmienia nieustannie. 

Tylko czy jest jakiś limit?

To porażka...

To porażka, a nie sukces pcha świat do przodu. Ponieważ porażka zazwyczaj oznacza, że ktoś przekroczył granicę komfortu, spróbował czegoś nowego, sknocił, ale czegoś się przy tej okazji nauczył. Tom Peters

No właśnie - jeśli przyjmiemy, iż nie ma porażek - są tylko informacje zwrotne - nasza rzeczywistość zaczyna wyglądać zgoła odmiennie. Zrobiłem coś i osiągnąłem efekt - super, mogę robić tak dalej, mogę też się udoskonalać w swoim działaniu.
Zrobiłem coś - ale nie osiągnąłem efektu - cóż, muszę znaleźć inny sposób działania.

Ach ten Tomczyk

Dokończyłem lekturę i muszę stwierdzić, iż dawno żadnej książki tak dobrze mi się nie czytało - po prostu świetny klimacik. Podczas lektury miałem takie wrażenie jakby Tomek Tomczyk sam mi to wszystko opowiadał.
Serdecznie polecam - na prawdę warto!

Sklep z marzeniami

Na drzwiach sklepu wisi tabliczka:
„Jeśli Twoje życzenie nie zostało spełnione, to znaczy, że jeszcze nie zapłaciłeś”. Na peryferiach Wszechświata znajduje się mały sklepik. Szyldu dawno już nie ma, został zdmuchnięty przez kosmiczny huragan. Nowego szyldu właściciel sklepu nie powiesił, ponieważ wszyscy okoliczni mieszkańcy wiedzą przecież, że sklep sprzedaje marzenia. Asortyment jest bardzo bogaty – można tu kupić praktycznie wszystko.

A ten pociąg ciągle gna...

Dziś dotarła do nas wiadomość o śmierci bliskiej osoby - ja zawsze nazywałem ją ciocią - Haliny Han. Była to dla mnie osoba trochę z innego, wielkiego świata, bo z Warszawy...

To mi znowu przypomniało alegorię życia jako pociągu. Pociągu do którego wsiadamy i są w nim już ludzie. Pociąg ten ma przedziwną właściwość - otóż raz na jakiś czas się zatrzymuje - ludzie do niego wsiadają, zaś inni wysiadają z niego na zawsze. Na początku jeszcze nie orientujemy się, iż także dla nas kiedyś ten pociąg osiągnie ostatnią stację.

Tym razem wysiadłaś z niego Ty Halino. 

Pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci. 

Do zobaczenia na końcowej stacji!

Droga wolna - ruszamy?

Lubię oglądać "filmy drogi". Dla mnie to historie pokazujące ludzkie zmagania, przeważnie z samym sobą. Pozwalają one wędrowcom odkryć coś bardzo ważnego. Czasami odkrywają samego siebie, czasami to, co w życiu się liczy. Filmy niosą morał, jak bajki edukacyjne - każdy z oglądających coś dla siebie z nich wziąć może. Dlatego też nie napiszę, co wziąłem z nich dla siebie - bo to bardzo osobista sprawa.

 

Noworocznie postanawia się

Specjalnością wielu ludzi są noworoczne postanowienia, które  jakimś cudem szybko ulatują. Nie wszystkie i nie wszystkim. Pamiętam jak jednego roku, na samym jego początku postanowiłem zacząć ćwiczyć na siłowni - jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, iż na ten sam pomysł wpadło jeszcze parę innych osób.

Jeszcze większym zdziwieniem było to, iż po miesiącu, najdalej dwóch - większości już nie było na siłowni.

Czemu tak trudno dotrzymać tych noworocznych postanowień?