Czym dla Ciebie jest czas?

Choć fizycy kwantowi będą udowadniać, iż czas nie istnieje, iż jest tylko ogólnie przyjętym konceptem, paradygmatem - wszyscy odczuwamy jego działanie. Nie istnieje on jednak fizycznie, jest pewnym filtrem który pomaga nam organizować rzeczywistość (rejestrujemy zdarzenia w czasie). Zatem w wyniku takiego podejścia wskazujemy, iż istnieje przeszłość i przyszłość, zaś teraz jesteśmy w teraźniejszości.

Po co wyznaczać cele?

Zbliżamy się do końca roku. Jest to zwyczajowy czas czynienia różnego rodzaju postanowień czy planów. Wydają się one być konieczne, aby na podstawie obranego kierunku odpowiednio dobrać metody i środki realizacji.

Jeśli chcesz dowiedzieć się jak skutecznie wyznaczać cele kliknij tutaj. We wpisie poznasz efektywne i sprawdzone sposoby.

Wyznaczenia celów jest ważnym elementem zarządzania czasem, a precyzyjniej zarządzania sobą w czasie. Co dzięki temu uzyskujemy?

Po pierwsze zdobywamy rozeznanie z zakresie przyszłych działań i priorytetów. Daje nam to możliwość choćby określenia potrzebnych zasobów do realizacji.
Mając wyznaczone cele i stworzony plan działania czujemy się pewniej - nasz mózg potrzebuje planu sekwencji do skutecznego działania.

Czy jest uniwersalna recepta na zbudowanie efektywnego zespołu?

Jeden z moich klientów skierował do mnie zapytanie mailowe dotyczące uniwersalnych metod budowanie efektywnego zespołu pracowniczego. Czy takowe są?
Niestety odpowiedź na to pytanie nie jest twierdząca. Nie ma żadnego uniwersalnego modelu współpracy zespołowej, który może być wykorzystany w każdym kontekście biznesowym. Każda organizacja jest inna, ma inną kulturę, stawia przed członkami zespołu swoiste wymagania. Ale też każdy zespół jest inny, gdyż składa się z unikalnych jednostek.
Zatem profesjonalny program warsztatu czy szkolenia z zakresu budowania zespołu powinien być poprzedzony staranną analizą potrzeb, zaś program skrojony na miarę potrzeb.

Wgraj sobie nowy światopogląd 2.0

Nasza (pod)świadomość jest zasiedlona przez memy, zaraźliwe wzorce informacji, które przenoszą się z umysłu do umysłu i zdobywają panowanie nad nimi. W jednym z postów opisywałem negatywne przekonania i jak sobie z nimi poradzić (kliknij). Dziś dzięki Pam Grout chciałbym się skupić na "wierzeniach bazowych", memach. Ich znaczenie jest kardynalne, gdyż od ich treści zależy jakość naszego życia.
Dobra wiadomość jest taka, iż możemy je zmieniać - zła, iż wymaga to czasu i konsekwencji.
Zatem zajmijmy się wgraniem nowego oprogramowania do naszych umysłów.

Coraz bliżej święta

Święta Bożego Narodzenia to dla większości z nas jeden z najpiękniejszych okresów w roku. Niestety, właśnie podczas nich niektórzy z nas najbardziej odczuwają samotność.
Pamiętajmy zatem o tych, którym los nie dał bądź odebrał ciepła rodzinnej atmosfery świątecznej.


Czy nauka może być urojona?

Piszą do mnie czytelnicy bloga, podobne pytanie zadają moi rozmówcy - jaką można mieć pewność, iż dwupunkt, synchronizacja kwantowa, matryca energetyczna w ogóle działają, a pola morficzne istnieją.

Odpowiedź nie jest prosta, szczególnie kiedy zaczniemy posiłkować się współczesną nauką. Opiera się ona na paradygmatach, a więc teorii których się nie kwestionuje, bo... najlepiej bądź najwygodniej wyjaśniają prawa rządzące światem.

Jeśli jesteś zwolennikiem takiego "naukowego" widzenia świata - to polecam Ci poniższy film. Ciekawe, czy zmienisz zdanie?


Jeśli nie przyjmujesz prezentu, który został Ci podarowany, to do kogo ów prezent rzeczywiście należy?

Dawno, dawno temu żył wielki wojownik. Mimo sędziwego wieku, nadal był w stanie pokonać każdego przeciwnika. Jego sława sięgała daleko i wielu uczniów gromadziło się przy nim, by pobierać nauki. 
Jednego dnia pewien nikczemny młody wojownik przybył do wioski, w której mieszkał stary mistrz. Młodzieniec założył sobie, że będzie pierwszym, który go pokona. Prócz siły fizycznej młody człowiek miał również niesamowitą umiejętność wychwytywania i wykorzystywania jakiejkolwiek słabości swojego oponenta. Czekał, aż przeciwnik zrobi pierwszy ruch, ujawniając tym samym swoją słabość, i wtedy uderzał z bezlitosną siłą i szybkością światła. W starciu z nim nikomu nie było dane wykonać więcej niż jeden ruch. 

Szczęście bogactwa czy bogactwo szczęścia? (ćwiczenie obfitości i bogactwa)

Pierwszy wpis na moim blogu był poświęcony bogactwu (tutaj). Napisałem go ponad pięć lat temu. Stwierdzić muszę, iż bardzo zmieniło się moje postrzeganie "bogactwa". 
Phil Bosmans stwierdził, iż "to, jakim jestem człowiekiem, jest nieskończenie ważniejsze od tego, co posiadam". No właśnie - bo choć środki finansowe zapewniają odpowiedni standard życia, tego co naprawdę wartościowe nie da się kupić za pieniądze.